Dawno, dawno temu, w czasie, kiedy w Olsztynie był już kościół św. Jakuba oraz kapitulny zamek… w okolicznych lasach urządzono polowanie. Lasy otaczające miasto były gęste i zdawały się nie mieć końca. Żyło w nich mnóstwo zwierząt – wilki, daniele, niedźwiedzie, jelenie… W trakcie polowania jednemu z myśliwych udało się zranić wspaniałego jelenia. Zranione zwierzę, cierpiące z bólu pobiegło w kierunku Olsztyna. Jeleń błądził uliczkami miasta, aż w końcu ostatkiem sił wbiegł przez otwarte drzwi do kościoła św. Jakuba, gdzie padł martwy na posadzkę.
Aby upamiętnić te polowanie, jeleniowi zdjęto rogi i osadzono je na jeleniej głowie wyrzeźbionej z drewna. Tak powstał piękny świecznik, który po dziś dzień możemy oglądać w katedrze św. Jakuba w Olsztynie.
